poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Tajemnicza postać...-Rozdział I

Pędziłam znowu przez las jak opętana,a za mną postać,ciemna ledwo ją dostrzegałam biegłam ile tylko sił miałam,ale
wydawało się jakby mnie doganiała już mnie miał już mnie trzymał "Ktoś" i nagle yyyhhh... i się obudziłam cała mokra
we łzach "Co się stało?,kto to był? I co ode mnie chciał?".Miewałam te sny bardzo często,może to dlatego
że mama ma zamiar się przeprowadzić nie wiem ale są bardzo podejrzane.Ahh...Może o sobie opowiem.Mam na imię Madison po babci,a więc tak skończyłam nie dawno szesnaście lat miewam teraz właśnie te sny w którym ktoś mnie goni tylko jeszcze nie wiem kto,ale sie dowiem.Mój tato zginął w wypadku razem z moim bratem William'em tato miał wtedy trzydzieści lat a mój
brat cztery,mama często coś piecze i dlatego nosi fartuch wyciera o niego ręce i zawsze jest w mące.Jutro przyjeżdża samochód od przeprowadzek i muszę wszystko staranie spakować,jak sprzątałam na strychu znalazłam dwa pamiętniki jeden jest już zapisany drugi nie.Jest na nim napisane "Madison Foster" zgaduję,że to moje babci.Jakby się nie obraziła ale i tak Go przeczytam.
/Następnego dnia/
Jesteśmy już w drodze do nowego domu,nudzi mi się,patrze jedynie na drzewa które co raz szybciej się przemieszczają
i szybciej i jeszcze szybciej nagle....Boże gdzie ja jestem-Krzyknęłam przestraszona.

Znajdowałam się w jakimś ciemnym lesie,był ponury,odrzucał swą nienaturalną mgłą i wysokimi drzewami,których korony zakrywały niebo chociaż i tak było tak ciemne,że nie było nic widać jedynie czerwony mglisty księżyc...W oddali przemknęła mi jakaś postać,było tak ciemno że nie mogłam dostrzec twarzy. /Czy to znowu ten sen?Ale ja przecież nie zasnęłam (chyba) prawda?/ i zaczęłam ją gonić,ona uciekała,ale i tak ją goniłam chciałam się zapytać tylko gdzie ja jestem i już ja prawie miałam już trzymałam i nagle...
Madison obudź się,jesteśmy prawie na miejscu kochanie.
-Ale jak to? Czy ja zasnęłam?-Zapytałam.
-Tak zasnęłaś.Chyba pierwszy raz od kilku lat spałaś jak niemowlę.
-I tak ten sen był przerażający.Bo to chyba był sen prawda?-Zapytałam siebie nawet nieoczekująca odpowiedzi.
-Słucham?-Mama mnie zapytała.
-Nie nic mamo.Sama do siebie już gadam eh...
Nareszcie dojechaliśmy weszłam przez gigantyczną stalową bramę do ogrodu,był jednocześnie przerażający jak i zarówno piękny.Nie było tam kwiatów nie lubię ich.Był po prostu piękny...


-Jak pięknie i dziwnie,no ale jest nasz.-Krzyknęłam.
-Wiem kochanie,ale był zaskakująco tani więc go wzięłam.
Mama wyciągała walizki,a za chwilę miał przyjechać dostawca z ciężarówką,w której były wszystkie rzeczy z naszego dawnego domu oraz pamiętnik babci Foster.Chyba nie wspominałam jeszcze o naszym pupilu ma na imię Spiker to duży owczarek niemiecki śliczna i bardzo mądra rasa,a więc poszłam kawałek dalej i już tłumaczę dlaczego ten ogród był także przerażający dookoła były lasy także nasze,ale były tam wilki i nie wiadomo jeszcze co,mało tego dom wyglądał na bardzo stary był wykonany w stylu Wiktoriańskim był piękny ale stary,wyglądał jak stary dwór z horroru,ja byłam dziwnym dzieckiem i mnie takie rzeczy przyciągały,lubiłam sekrety,tajemnice,lochy,podziemia oraz wszystko co magiczne dlatego pamiętnik mnie zaintrygował.
/Kilka godzin później/
Pomogłam już mamie nas wypakować tylko jeszcze nie było ciężarówki ze starymi rzeczami,weszłam do środka a moim oczom ukazał się w ogóle nie zniszczony dom,był piękny miał wielkie rzeźbione kolumny na samym środku duży kominek  oraz fotele z wysokimi oparciami były czerwone, tak tu było przytulnie ah...I te ogromne schody prowadzące do góry,po prawej był łuk a za nim kuchnia oraz jadalnia wielka jadalnia,po drugiej stronie holu oraz salony znajdowała się łazienka...matko jaka ona wielka-pomyślałam.
Pobiegłam szybko na górę żeby zobaczyć swój pokój,a jak weszłam o jaa....jakie super... miałam wielkie łóżko z baldachimem.Krzyknęłam Huraa!...i rzuciłam się na łóżko z pamiętnikiem i zaczęłam czytać....

2 komentarze:

  1. Zajebisty rozdział :)
    Czekam na nexta :DD
    Pozdrawiam :**

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzięki,zaraz kończę pisać następny,zacznij mnie tam promować :D hyhyhyhhy ^^

    OdpowiedzUsuń